czwartek, 28 marca 2013

Coco


Urzekł mnie film ,,Coco Chanel'', sportretowanie jej życia zanim stała się sławna, od barowej piosenkarki po towarzyszkę zabaw bogatego przyjaciela; ukazuje ją jako niesamowicie wrażliwą kobietę, skrycie potrzebującą miłości, a także błyskotliwą i ambitną. Podziwiam ją za to, że stworzyła takie imperium (chociaż miałam nadzieję na zobaczenie jego kulis), jednak minusem tego filmu jest, że zburzył mi on obraz Coco jako niezależnej kobiety - wszystko zyskała będąc kochanką bogatych mężczyzn.
Zakochałam się w uśmiechu Audrey Tautou.


x The XX
14.05.2013 Torwar, Warszawa
ktoś się wybiera...?
x KSIĄŻKA Klub Dumas Arturo Perez-Reverte

9 komentarzy:

  1. myślałam, żeby się wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. o też ogladałam ten film, rewelacyjny;)
    pozdrawiam P:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po tym poście zdecydowanie muszę zobaczyć ten film :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Thanks for stopping by my blog :) Great background picture.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie oglądałam, acz po twojej notce mam taki zamiar. Generalnie niewiele wiem o Coco Channel, więc będę miała idealną okazję do poszerzenia tej wiedzy :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za przypomnienie o tym filmie ;)
    Muszę znowu obejrzeć, bo genialny!

    OdpowiedzUsuń
  7. koniecznie musze zobaczyc ten film!
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Swietny blog, musze obejrzec. ;3

    Obserwujemy? ^^

    OdpowiedzUsuń